Terapeuci twierdzą, że to jest jedyna rzecz, której nigdy nie powinieneś robić po rozstaniu

Badania potwierdzają to, co wielu instynktownie odczuwa. Badania opublikowane w czasopiśmie „  Cyberpsychology, Behavior and Social Networking  ”  wykazały, że osobom, które nadal obserwowały swojego byłego partnera na Facebooku, trudniej było ruszyć dalej ze swoim życiem po rozstaniu. Dlaczego? Ponieważ pozostają emocjonalnie przywiązani do zakończonego związku, co wydłuża  i utrudnia rozstanie .

Zamiast pomóc Ci ruszyć dalej, oglądanie postów byłego partnera  ożywia wspomnienia i podtrzymuje emocjonalną więź . Każda aktualizacja działa jak zastrzyk wspomagający, zapobiegając stopniowemu odłączaniu się mózgu  . To trochę jak próba rzucenia cukru, mając przed sobą pudełko czekoladek: pokusa jest wszechobecna i  utrudnia zerwanie .

Niebezpieczna iluzja: wiara, że możesz sobie poradzić

Wiele osób myśli, że mogą utrzymywać wirtualny kontakt ze swoim byłym partnerem bez odczuwania bólu.  „Po prostu zaglądam tu od czasu do czasu, to nic wielkiego” – powtarzają sobie. Ale w rzeczywistości każda interakcja, każde obejrzane zdjęcie, każda obejrzana historia  rozpalają skrywane emocje . Proste „polubienie” posta może wywołać spiralę pytań:  Dlaczego to opublikowali? Dla kogo? Czy są szczęśliwi beze mnie?

Problem w tym, że te myśli nie są konstruktywne. Nie pomagają poczuć się lepiej, ale wpędzają w błędne koło, w którym skupiamy się na  poprzednim związku .

Rozwiązanie: tymczasowe „przestanie obserwować” w celu trwałego wyleczenia