Mój 14-letni syn miał drogie rzeczy, ale nikt nie wiedział, skąd pochodzą. To, co odkryłem, złamało mi serce.

Mój syn, Mathis, ma zaledwie 14 lat. Pewnego dnia zobaczyłem go wracającego do domu w najnowszych butach sportowych, markowej bluzie z kapturem i nowych słuchawkach bezprzewodowych. Nic z tego nie pochodziło z mojego domu.

Powiedział mi, że jego ojciec, mój były mąż Ian, dał mu to wszystko. Rozwiedliśmy się trzy lata temu, ale wciąż utrzymujemy kontakt. Zaciekawiona, zadzwoniłam do niego, żeby mu podziękować. Jego odpowiedź mnie zaskoczyła: „Od miesięcy nic mu nie kupiłem”. Poczułam ucisk w żołądku. Coś było nie tak.

Dziwne zachowanie i szeptane sekrety
Od tego dnia zacząłem uważniej obserwować Mathisa. Robił się nerwowy, gdy podchodziłem do jego telefonu. Wychodził z domu częściej niż wcześniej. A przede wszystkim nieustannie wpatrywał się w ekran.

Jamel Debbouze i Mélissa Theuriau zdruzgotani śmiercią Wahida Bouzidiego: przyjaciel, brat, niezapomniany artysta
Pies policyjny dzięki swemu niezwykłemu instynktowi rozwiązał sprawę handlu ludźmi.