Czy budzisz się czasem z wilgotnym śladem na poszewce poduszki? Ta mała strużka nocnej śliny może wywołać uśmiech… lub zażenowanie, zwłaszcza poza domem. Czy powinieneś się martwić? Niekoniecznie. Choć często niegroźne, zjawisko to może ujawnić pewne niespodzianki dotyczące naszego zdrowia. A co, jeśli twoje ciało próbowało wysłać ci wiadomość w nocy?
Spanie z otwartymi ustami: nawyk, na który należy uważać
Czy śpisz na brzuchu czy na boku? To często pierwsze wytłumaczenie tych „mokrych” nocy. W pozycji na boku grawitacja wspomaga przepływ śliny, zwłaszcza jeśli usta pozostają lekko otwarte – to częste zjawisko w przypadku zatkanego nosa (przeziębienie, alergie sezonowe itp.). Zmiana pozycji może już poprawić sytuację.
Leki i ślinienie się: mało znany efekt uboczny
Niektóre leki mogą zwiększać produkcję śliny, w tym leki uspokajające, leki przeciwpsychotyczne, antybiotyki, a nawet ibuprofen . Nie oznacza to, że należy zaprzestać przyjmowania leku, ale rozmowa z lekarzem może pomóc w dostosowaniu dawki lub rozważeniu innych, lepiej tolerowanych opcji.