Zabawny, drewniany grzybek… bardzo przydatny!

Są przedmioty, które na pierwszy rzut oka wydają się zwyczajne. A jednak pod ich skromnym wyglądem kryją się fragmenty życia, intymne wspomnienia, a czasem nawet… nuta czułości. A może by tak odkryć, co kryje się w starej szafie, małym wózku czy osobliwym drewnianym przedmiocie przypominającym grzyba? Zanurzmy się razem w urokliwym domu, gdzie każdy mebel szepcze miłość dziadka do rodziny.

Kiedy drewno staje się pamięcią

Dziadek mojej żony miał  dziś rzadki zawód  : był stolarzem. Rzemieślnikiem w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu. Nie tylko stolarzem, ale i  pasjonatem drewna , potrafiącym z kilku desek stworzyć niepowtarzalne przedmioty, pełne duszy i ludzkiego ciepła.

Wciąż mamy w domu kilka jego dzieł. Nie na oknie, nie. W prawdziwym życiu. Na przykład grabie. Nie są już zbyt skuteczne, ich zęby są trochę zmęczone, ale kiedy się je bierze do ręki, czuje się coś dziwnie kojącego. Jak uścisk dłoni przez czas.

Zabawki wykonane z miłością