Rano ciało wydaje się zamarznięte, jakby stawy odmawiały posłuszeństwa. Ta sztywność może utrzymywać się ponad godzinę po przebudzeniu. Wiele osób opisuje uczucie „zamrożenia mięśni”, jakby były napięte przez całą noc. Ruch staje się prawdziwą rozgrzewką. Na szczęście drobne, delikatne ruchy mogą czasami tymczasowo złagodzić ten dyskomfort. Jednak bez pomocy medycznej sztywność może stopniowo prowadzić do utraty sprawności ruchowej.
Coraz bardziej ograniczone ruchy
Stopniowo osoba zaczyna unikać pewnych ruchów, aby uniknąć ponownego bólu. W rezultacie mięśnie słabną, a ruchy stają się coraz bardziej ograniczone. Wchodzenie po schodach, unoszenie rąk do czesania włosów, a nawet wstawanie z niskiego krzesła stają się prawdziwymi trudnościami . To trochę jak noszenie zbyt sztywnej zbroi: czujesz się uwięziony we własnym ciele.