Jest mały, dyskretny, niemal niewidoczny na rabatach. A jednak sama jego obecność potrafi wzbudzić tysiące emocji. Jeż, ten nocny gość, nigdy nie pojawia się przypadkiem. Jeśli masz szczęście natknąć się na niego w swoim ogrodzie, wiedz, że to małe zwierzątko niesie w sobie przesłanie, znak, a może nawet cichą transformację, która zaczyna się w twoim życiu.
Coraz rzadszy gość
Jeż, niegdyś częsty widok na naszych wsiach i w naszych okolicach, staje się teraz coraz bardziej dyskretny. We Francji szacuje się, że milion jeży ginie każdego roku na drogach. Zanieczyszczenia, pestycydy, zanikanie żywopłotów, ruch drogowy: zagrożenia są liczne. Ten mały ssak, choć nieszkodliwy i pożyteczny, jest obecnie klasyfikowany jako gatunek zagrożony i chroniony .
Trzeba przyznać, że jest cennym sprzymierzeńcem ogrodnika. Prawdziwy, naturalny pomocnik , żywi się ślimakami, robakami, ślimakami i szkodliwymi owadami. Jego obecność gwarantuje zrównoważony ekosystem w ogrodzie – i to bez chemikaliów.