Wyobraź sobie: jesteś w kawiarni, Twój telefon automatycznie łączy się z publiczną siecią Wi-Fi i zanim się obejrzysz, haker włamuje się do Twojego urządzenia. Przerażające, prawda? A jednak to rzeczywistość, z którą wszyscy mierzymy się każdego dnia. Ten pozornie drobny czyn – pozostawienie włączonego Wi-Fi – może mieć o wiele poważniejsze konsekwencje niż tylko nadmierne zużycie energii. Oto dlaczego tak ważne jest, aby wyłączyć tę funkcję, wychodząc z domu.
Unikaj włamań i kradzieży danych
Publiczne sieci Wi-Fi często stanowią główny cel cyberprzestępców . W przeciwieństwie do sieci domowej, połączenia te są zazwyczaj niezabezpieczone, co oznacza, że każdy może się do nich włamać… w tym hakerzy .
Gdy Twój telefon łączy się z niezabezpieczoną siecią Wi-Fi, staje się on otwartym dostępem do wszystkich Twoich danych osobowych: haseł, informacji bankowych, wiadomości e-mail, a nawet prywatnych wiadomości. Hakerzy mogą z łatwością przechwycić te informacje i wykorzystać je bez Twojej wiedzy.
A co najgorsze? Niektórzy hakerzy tworzą fałszywe sieci Wi-Fi , które imitują te w kawiarniach, hotelach czy na dworcach kolejowych. Myślisz, że łączysz się z siecią Wi-Fi restauracji? W rzeczywistości dajesz obcej osobie pełny dostęp do swojego telefonu .
Ochrona przed atakami typu „man-in-the-middle”