Zanim ogłosisz zwycięstwo lub się poddasz, oto kilka wskazówek od tych, którym się udało:
- Szukaj tych malutkich: ślimak może ukrywać się… tam, gdzie spodziewałeś się ryja.
- To, co wygląda jak futrzany ogon, może być kolorowym upierzeniem. Iluzje uwielbiają mieszać gatunki!
- Uważaj na uszy! W jednym z nich kryje się maleńkie stworzenie. Naprawdę musisz mieć oczy szeroko otwarte .
- Zmień perspektywę: odsuń się, przechyl ekran, obróć telefon. Czasami spojrzenie na rzeczy z innej perspektywy jest kluczowe.
Dlaczego te zagadki tak nas fascynują?

To nie tylko gra, to prawdziwa chwila stymulacji umysłu. I bonus: możesz to robić bez poczucia winy! Bo oprócz rozpraszania uwagi, te wyzwania rozwijają koncentrację, kreatywność, elastyczność umysłu… i cierpliwość ( która jest nam zawsze potrzebna ).
To również świetny sposób na odreagowanie stresu. Pomiędzy e-mailami, podczas przerwy na kawę, a nawet w otuleniu kocem: iluzja staje się zabawną i kojącą przerwą .
No więc… ile znalazłeś?
Jeśli zauważyłeś wszystkie dziesięć zwierząt, gratulacje! Oficjalnie należysz do elitarnego klubu bystrych oczu. Jeśli nie? Żaden problem. Celem jest dobra zabawa, a nie stres.
I przede wszystkim nie trzymaj tego dla siebie: pokaż zdjęcie znajomym, dzieciom, zawsze pewnemu siebie koledze z pracy… Kto wie, może ktoś z nich zobaczy to, co ty przegapiłeś!
A co jeśli ostatecznie twoją supermocą byłaby po prostu… umiejętność wyglądania inaczej?