Czasami harmonia codziennego życia zostaje lekko zakłócona: nieco dłuższa cisza, dalekie spojrzenie, nowy, intrygujący nawyk. Czujesz, że „coś” się dzieje, choć nie potrafisz tego sprecyzować, a to uczucie może stać się niepokojące. Czy to po prostu faza zmęczenia, potrzeba osobistej odnowy, czy znak, że przechodzi przez głębszy okres emocjonalny? Zanim zaczniesz szukać prostych odpowiedzi, jeden szczegół zasługuje na uwagę: drobne zachowania, które razem wzięte, czasami zdradzają serce w trakcie przemiany.
Wydaje się, że jest mniej obecna w domu
Kiedy kobieta wydaje się bardziej zdystansowana, nawet siedząc na tej samej kanapie, może to świadczyć o jej zaabsorbowaniu. Być może jest pogrążona w myślach, tęskni za świeżym powietrzem lub rozważa tysiące pytań. W rezultacie rozmowy stają się krótsze, posiłki cichsze, a ona wydaje się być w innym świecie. Zamiast wyobrażać sobie najgorsze, potraktuj to jako zaproszenie do ponownego otwarcia kanałów komunikacji i dania jej przestrzeni do oddychania.
