3 błędy, których należy unikać podczas ładowania telefonu

Są dostępne wszędzie: w supermarketach, na stacjach benzynowych i online w niskich cenach. Ładowarki bez certyfikatu mogą wydawać się praktyczne i ekonomiczne… ale często są  źle zaprojektowane , bez odpowiedniej ochrony przed przepięciami i przegrzaniem.

Skutek: na dłuższą metę mogą  uszkodzić wewnętrzne obwody telefonu , a nawet spowodować niestabilność baterii.  To fałszywa korzyść!

Preferowane:  oryginalne lub certyfikowane ładowarki (  MFI  dla produktów Apple lub zatwierdzone przez markę Twojego telefonu). To niewielka inwestycja  , która może zaoszczędzić Ci wielu kłopotów.

A swoją drogą, czy naprawdę trzeba ładować do 100%?

Wbrew powszechnemu przekonaniu, ładowanie telefonu do 100% nie jest idealne. Eksperci zalecają utrzymywanie poziomu naładowania w przedziale od  40 do 80% . Przy takim poziomie bateria  działa optymalnie i zużywa się wolniej .

Podobnie, nie musisz czekać, aż bateria smartfona całkowicie się rozładuje, zanim podłączysz go ponownie.  Lepiej jest wykonywać kilka małych, regularnych ładowań w ciągu dnia.

Unikaj również:  ładowania w nocy. Pozostawianie telefonu podłączonego do ładowarki na noc niepotrzebnie utrzymuje go na poziomie 100%, co  przyspiesza zużycie baterii  w dłuższej perspektywie.

Prawidłowy rytuał ładowania to…

  • Ładuj w zacienionym i chłodnym miejscu.
  • Używaj certyfikowanej ładowarki.
  • Nie używaj telefonu podczas ładowania.
  • Unikaj przekraczania 80%.
  • Nigdy nie czekaj na 0% doładowania.

Dzięki kilku prostym czynnościom możesz  wydłużyć żywotność swojego smartfona , uniknąć jego zbyt wczesnej wymiany…  i zrobić coś pożytecznego dla środowiska.